Zwracamy się do władz Krakowa o podjęcie natychmiastowych i stanowczych działań w celu doprowadzenia do zaprzestania faktycznej okupacji Rynku Głównego w Krakowie przez nieprzyjaznych cudzoziemców, jaka ma miejsce już od bez mała roku. Dwa razy dziennie we wszystkie dni tygodnia nieliczna, ale głośna grupa Ukraińców urządza tam hałaśliwe demonstracje polityczne wykorzystujące nagłośnienie i zakłócające godny,
a jednocześnie rekreacyjny i turystyczny charakter tego miejsca.
Obecny współcześnie na Ukrainie kult Bandery i innych ukraińskich ludobójców przejawiający się między innymi w istnieniu pomników i nadawaniu nazw ulicom takich zbrodniarzy jak Bandera czy Szuchewycz dla Polaków jest naigrywaniem się z naszego bólu, z naszych uczuć, a nierzadko z pamięci o rodzicach i dziadkach, niewinnych i bezbronnych ofiarach bestialsko zamordowanych przez Ukraińców w czasie okrutnej rzezi na Wołyniu i w innych regionach południowo – wschodniej Polski. Używanie polskich flag i jednoczesne wznoszenie okrzyków używanych przez banderowców ma wręcz znamiona obrazy i zniewagi tego co dla Polaków święte. Jednocześnie pomordowani członkowie polskich rodzin leżą w nieoznaczonych miejscach kaźni, a Ukraińcy nadal pomimo otrzymywanej pomocy zabraniają dokonania ich ekshumacji i chrześcijańskiego pochówku.
Czy tak ma być kształtowany obraz wdzięczności Ukraińców za niemający precedensu bezmiar wielkoduszności i szczodrej pomocy jakiej Ukraińcy doświadczają w Polsce, pomimo zbrodni jakich dopuścili się w niedalekiej przeszłości na Polakach?
Ostatnio uczestnicy tych manifestacji zaczęli wysuwać już bardzo konkretne żądania polityczne wobec Polaków, domagając się – cytujemy „oddania Ukraińcom całej broni” ponieważ my Polacy „nie oddajemy życia”. Tego typu obraźliwe zachowania i poniżające sugestie to przejaw już nie tylko braku szacunku, ale wręcz prowokacji, której celem może być albo osłabienie polskiej armii albo wciągnięcie Polski do wojny. Wskazuje to na jednoznacznie polityczny charakter tych manifestacji, przy czym jest to polityka szkodliwa dla polskiego interesu narodowego. W połączeniu z obecnym na Ukrainie kultem ekstremistycznej i ludobójczej ideologii banderyzmu tego typu manifestacje w jednym z najważniejszych miejsc Krakowa uważamy za skandal, mający wszelkie znamiona wrogiej, politycznej prowokacji.
Z uwagi na powyższe fakty domagamy się od władz Krakowa bezzwłocznego doprowadzenia do zakończenia sytuacji, która sprawia ból i bulwersuje zarówno Krakowian jak i licznie odwiedzających to miejsce przybyszy
z całej Polski i świata. Domagamy się natychmiastowego przywrócenia polskiego i godnego charakteru tak ważnego dla Krakowian i Polaków miejsca, jakim jest Krakowski Rynek.
W imieniu Ruchu 16 Postulatów:
Adam Hareńczyk, Zygmunt Przetakiewicz, Olaf Swolkień
Kraków, 14 stycznia 2023 r.
fot: Joanna Porębska / Radio Kraków
Dodaj komentarz